Nowa Gazeta Praska

Proszę Szanownych Państwa, słuchając muzyki Piotra Czajkowskiego pomyślałem, że przez wieki naszym dziadkiem do orzechów były Niemcy i Rosja. Wejście Polski do Unii Europejskiej przesunęło Polskę z roli orzecha na funkcję ramienia.

Wybory dały naszemu społeczeństwu możliwość postawienia na właściwe ramię. Mam nadzieję, że poszliście licznie do urn i postawiliście na właściwe osoby. Każda władza wraz z hierarchami od urzędowego wyznania przypomina dziadka. Obyśmy nie byli orzechami we własnym domu... Następna okazja za 4 lata. Zobaczymy, jak szybko będą opadać uniesione polityków ogony i ocierania w świetle kamer. Co oznacza polityczna miłość do Ojczyzny i narodu - proszę czytać dalej.

Pisząc te słowa nie znam jeszcze wyników wyborów. Za oknem piękna złota jesień. Oprócz czynności lekarskich zajmuję się doborem diet dla swoich pacjentów. W ostatnim tygodniu kilku właścicieli kotów zaobserwowało wyraźny wzrost apetytu. Co to oznacza? Czy zwierzęta i rośliny są meteorologami?

Tak. Moim zdaniem - wyśmienitymi. Dzięki podglądaniu zachowań otaczających nas gatunków, a także siebie, możemy przewidzieć nadchodzące zjawiska pogodowe. Wzrost apetytu może sugerować nadejście fali chłodu. Królem przepowiedni jest niedźwiedź. Jego aktywność kulinarna jest dobrą miarą ostrości i długości zimy. U zwierząt domowych zmniejsza się wypadanie sierści. Zwiększenie wypadania sierści zapowie nadchodzące ciepło.

Pojawienie się węży i żmij poza obszarem kryjówek, niezależnie od pogody, to pewne trzęsienie ziemi. Ślimaki na ścianach domów i na drzewach to zapowiedź dłużej trwających opadów.

Świerszcze świerszczą częściej, kiedy jest i ma być cieplej. Ktoś obliczył, że liczba cyknięć w ciągu 14 sekund plus czterdzieści to aktualna temperatura w stopniach Fahrenheita.

Przed deszczem tulipany zamykają kielichy kwiatów, a na drzewach w powiewach wiatru widać jaśniejsze - spodnie części liści. Przed deszczem także niżej latają jaskółki. Deszcz występuje w okresie spadku ciśnienia atmosferycznego. Owadom wtedy trudniej latać, więc są bliżej gruntu. Niskie ciśnienie powoduje większą emisję zapachów z ludzi i zwierząt, wtedy owady są bardziej napastliwe. Potwierdzają to konie, nerwowo potrząsające grzywami.

Mimo strug deszczu pojawiające się pająki dadzą nam nadzieję na poprawę pogody. Podobnie psy drzemiące na plecach. Skulone zaś, w pozycji embrionu - wiadomo. Koty wylizujące swoje futra przepowiadają ładną pogodę. W cieple włosy tracą wilgoć. Poprzez ocieranie i głaskanie ciało zwierzaka ładuje się prądem jak akumulator. Po przekroczeniu progowego woltażu dotyk lub głaskanie pupila doprowadza do iskrowych wyładowań na dłoni głaszczącego i włosach kota. Aby bezkonfliktowo odprowadzić ładunki prądu, koty zwilżają sierść i ocierają się o domowe "piorunochrony". którymi też są nasze nogi. Widzicie sami. Te miauki przymilanki i uniesione ogony niewiele mają wspólnego z miłością do człowieka.

lek. wet. Zygmunt Kosacki