Chłodnym okiem

Po wyborach 2010

Były to niesamowicie trudne wybory dla SLD w Warszawie. Na Pradze Północ lewica utrzymała swój elektorat. Świadczą o tym wyniki, pokazujące, iż na nasze listy głosowało prawie 4000 osób, czyli praktycznie tyle samo wyborców, co wiosną tego roku na Grzegorza Napieralskiego w wyborach prezydenckich. Scena polityczna w Warszawie zmienia się jednak w sposób dynamiczny. Mocno wzrosła Platforma Obywatelska, znacznie zwiększając swój stan posiadania kosztem wszystkich innych komitetów wyborczych. Skutek tych ruchów na praskiej scenie politycznej jest taki, iż PO w porównaniu z wyborami samorządowymi 2006 roku zwiększyła liczbę radnych z 7 do 9, PiS utrzymał 8 radnych, a SLD podobnie jak PWS zmniejszył swój stan posiadania z 4 do 3 radnych. Ciekawostki:

PiS uzyskał poparcie 29,83% (w 2006 roku - 30,95%) wyborców, PO - 36,02% (w 2006 roku - 29,23%), SLD - 18,68% (w 2006 roku - 19,09%), PWS - 15,47% (w 2006 roku - 16,7%). Rekordziści otrzymali następujące ilości głosów: z PiS Paweł Lisiecki - 1403, z PO Elżbieta Kowalska Kobus - 1100, z SLD niżej podpisany - 584, z PWS Jacek Wachowicz 474. Najmniejszą liczbę głosów zdobywając mandat otrzymała radna Grażyna Prasek z PWS - 151, a ze wszystkich kandydujących Mariusz Kołyszko - PWS - 4 głosy. Mandatów nie wywalczyli między innymi dotychczasowi wiceprzewodniczący rady Andrzej Siborenko i Kazimierz Baranowski. Do rady powrócili po czteroletniej przerwie Ryszard Kędzierski PiS i Hanna Jarzębska PO.

Jak wygląda praska rada w statystyce?

W 23-osobowej radzie, tak samo jak cztery lata temu, zasiądzie 11 pań i 12 panów. Najbardziej sfeminizowanym klubem będzie PO, w którym będzie 6 pań i 3 panów. W klubie SLD i PWS proporcje wynoszą 1:2, a w PiS 5:3 na korzyść panów. 1/4 radnych tej kadencji to ludzie młodzi, którzy nie przekroczyli 30 roku życia. Najmłodszym radnym został 24-latek Piotr Pietruszyński z PO, a seniorem Hanna Jarzębska (także PO) i to ona poprowadzi obrady pierwszej sesji nowo wybranej rady. Zasiądzie w niej 8 nowicjuszy, pozostała 15 pełniła już mandaty w poprzednich kadencjach.

Na poziomie wyborów do Rady Warszawy nastąpiły także znaczące korekty. W sumie w 60-osobowej radzie miasta będzie 33 radnych PO, 17 radnych PiS i 10 SLD. Z okręgu wyborczego Praga Północ - Białołęka radnymi Warszawy zostali Dariusz Dolczewski, Dorota Zbińkowska i Aleksandra Gajewska z PO, Maciej Maciejowski i Zbigniew Cierpisz z PiS oraz Sebastian Wierzbicki - SLD.

Każdy Czytelnik zadaje sobie zapewne pytanie, kto zatem będzie rządził Warszawą i dzielnicami w stolicy. Możliwych konfiguracje nie jest wiele. PO, zdobywając pakiet większościowy w Warszawie, gdy podejmie decyzję o samodzielnym sprawowaniu władzy, przejmie też za tę władzę pełną odpowiedzialność. Na Pradze PO do większości brakuje trzech głosów, a te może jej zapewnić SLD, podtrzymując funkcjonującą od czterech lat koalicję.

PS. Wszystkim wyborcom, którzy udzielili poparcia kandydatom z list SLD, serdecznie dziękuję.



Ireneusz Tondera
radny Dzielnicy Praga Północ
Sojusz Lewicy Demokratycznej
5150