Lewa strona medalu

II tura

5 grudnia odbyła się druga tura wyborów samorządowych. Wprawdzie nie dotyczyła ona Warszawy, bo jej mieszkańcy zdecydowali o reelekcji Hanny Gronkiewicz-Waltz już w pierwszej turze, ale warto wspomnieć co najmniej o kilku ciekawych pojedynkach w kraju. Zacznijmy od byłej stolicy Polski, czyli Krakowa, gdzie związany z lewicą urzędujący prezydent Jacek Majchrowski rozniósł w pył w drugiej turze kandydata Platformy Obywatelskiej. Żeby było ciekawiej, z ramienia PO startował nie byle kto, tylko wojewoda małopolski, a swoim autorytetem wsparli go m.in. Donald Tusk i Jarosław Gowin. Nawet to okazało się jednak za mało na popularnego Majchrowskiego i tym sposobem będzie on rządził w prawicowym Krakowie już trzecią kadencję. PO musi zacisnąć zęby i przełknąć gorycz porażki - po raz kolejny zresztą.

Na szczęście dla nich udało im się jej uniknąć w Łodzi, gdzie kandydatka z PO, poseł Hanna Zdanowska walczyła z Dariuszem Jońskim z SLD i ostatecznie zwyciężyła stosunkiem 60 do 40% głosów. Tutaj Platforma rzuciła jednak na szalę wszystkie swoje siły i do Łodzi wysłała ze wsparciem największe autorytety: Donalda Tuska i Hannę Gronkiewicz-Waltz. Mało tego, przeszło im nawet obrzydzenie do PiS-u i z radością skorzystali z poparcia kandydata tej partii Witolda Waszczykowskiego, który w pierwszej turze otrzymał 15% głosów. Platformie sprzyjała nawet pogoda, bo padający kilka dni wcześniej śnieg sparaliżował miasto. Pech chciał, że za walkę z zimą odpowiedzialny był wiceprezydent Joński, więc jego konkurentka wykorzystała to w kampanii bez litości. 40% poparcie młodego kandydata SLD to i tak to ogromny sukces i dowód na to, że o poparcie w samorządzie mogą skutecznie walczyć nie tylko pierwszoligowi politycy.

Nic nie przeszkodziło za to w zwycięstwie kandydata Sojuszu Lewicy Demokratycznej Krzysztofa Matyjaszczyka w... Częstochowie. Młody poseł rozgromił kandydatkę PO Izabelę Leszczynę, otrzymując ponad 70% głosów! Brawo - nic dodać, nic ująć.

Takich miast i pojedynków w skali kraju było wiele i ich rozstrzygnięcia często nie były po myśli rządzącej Platformy Obywatelskiej. Czyżby wyborcy wzięli sobie do serca hasło wyborcze PO, że samorząd powinien być "z dala od polityki"? Na to wychodzi, aczkolwiek szkoda, że niestety nie wszędzie.


Sebastian Wierzbicki
wiceprzewodniczący
Rady Miasta Warszawy
(Klub Radnych SLD)
www.sebastianwierzbicki.pl

4242