Kupcy na rozdrożu

Plany związane z EURO 2012 budzą różnego rodzaju emocje. Kibice myślą głównie o stadionach (i mają rację), mieszkańcy o swoim bezpieczeństwie i porządku wokół swoich domów. Dlatego dla Białołęki i Targówka ważniejsze dziś od tego, gdzie będzie stadion narodowy, jest miejsce, w które przeniesiony zostanie handel ze Stadionu X-lecia. Do niedawna wydawało się, że znajdzie on swą nową lokalizację na ul. Marywilskiej. Prowadzone były rozmowy, podjęte ustalenia. I nagle okazało się, że niekoniecznie: nowo mianowana minister sportu Elżbieta Jakubiak ogłosiła, że może być na ten cel przeznaczona tzw. Brama Białostocka, około 30 ha na niezwykle atrakcyjnym terenie przy wjeździe do Warszawy, kiedyś przewidzianym na parking TIR-ów, należącym do Agencji Rolnej Skarbu Państwa. Teren ten, leżący na Targówku, w bezpośrednim sąsiedztwie Zacisza, zgodnie z wcześniejszymi planami dzielnicy Targówek (o czym pisaliśmy parę miesięcy temu), miał być przeznaczony pod budowę hali sportowej wraz z obiektami towarzyszącymi. W obu dzielnicach zawrzało.

Na stronie 3 przedstawiamy opinie na ten temat. Trudno się jednak powstrzymać przed uwagą, że Warszawie bardzo szkodzi różnica w poglądach między władzą rządową (PiS), a samorządową (PO-LiD). Czasem można nawet mieć wrażenie, że PiS robi wszystko, by - chyba w końcówce swojej władzy - dokuczyć opozycji....

 

3177