Brzeska górą!
27 sierpnia tuż przed godziną 12. zagrała Kapela Praska Czesława Jakubika, rozpoczynając inaugurację terenu rekreacyjnego przy ul. Brzeskiej 6. Dzieci już huśtały się na ogrodzonym placyku, inne poznawały pracę straży miejskiej, czekały na watę cukrową. Chętni próbowali swych sił w rzutach do kosza. Burmistrz Jolanta Koczorowska serdecznie powitała prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz, dziękując za pomoc w stworzeniu obiektu, który był na Brzeskiej bardzo potrzebny. Cieszę się, że ta inicjatywa społeczna się zrealizowała - dzięki współpracy wszystkich. To nie centralna decyzja władz miasta czy burmistrza - powiedziała pani prezydent. Podzieliła się marzeniem, by nie było to jednorazowe spotkanie, ale miejsce spędzania czasu, pod opieką pedagoga, Pomysł zrodził się na Pradze; chcemy, by w każdej dzielnicy było takie miejsce. Przedstawiciele władz miasta i dzielnicy oraz mieszkańców Brzeskiej uroczyście podpisali umowę społeczną, dotyczącą tego terenu: ma być miejscem aktywnego wypoczynku, wolnym od papierosów, alkoholu i innych używek; ma być terenem współnych działań. Po wypełnieniu tych warunków Urząd Pragi Północ utworzy w tej okolicy klub młodzieżowy. Na prośbę młodzieży ks. Jacek Smyk, pallotyn z parafii przy ul Skaryszewskiej odczytał modlitwę i poświęcił boisko. Przed rozpoczęciem meczu wystąpił zespół Teatru "Remus", zagrała Kapela Praska. Do sportowej walki zagrzewał zespół cheerliderek z Zespołu Szkół nr 45 przy ul. Jagiellońskiej. Na boisko o nawierzchni z mączki kortowej wybiegły drużyny: mieszkańców Brzeskiej z kapitanem panem Grzegorzem i pracowników Urzędu pod wodzą wiceburmistrza Artura Buczyńskiego. Sędziował Tomasz Wytrykowski. Wygrał zespół z Brzeskiej 8:6. Zwycięzcy otrzymali nagrodę - piłkę z podpisami wszystkich zawodników Legii. Teren rekreacyjny na Brzeskiej to efekt wspólnych działań wielu ludzi. Do listy, na początku której są m.in.: Karolina Malczyk - pełnomocnik prezydenta Warszawy ds. społecznych, Artur Buczyński - wiceburmistrz Pragi Północ, w dniu otwarcia dołączyli artyści, którzy bezpłatnie zagrali, zaśpiewali i zatańczyli. Jestem pod wielkim wrażeniem zmian, które powolutku zachodzą w dzieciach z ulicy Brzeskiej: potrafią się autentycznie cieszyć, są fajne i dobre. Jeśli będą szanować to, co tu powstało - będziemy pracować dalej. Może w przyszłym roku powstanie boisko do siatkówki. Dalszy ciąg społecznej inicjatywy to pismo Fundacji "Mierz wysoko" i młodzieży do władz o napis "Zwolnij" dla samochodów na Brzeskiej.
K.
|