Seniorzy - studentami

Około 500 osób zapisanych i około 200 w rezerwie - takim zainteresowaniem cieszy się Bródnowski Uniwersytet Trzeciego Wieku w Domu Kultury "Świt" w trzecim roku działalności. Funkcję auli uniwersyteckiej pełni sala kinowa na 370 miejsc, w której raz w tygodniu prowadzone są wykłady i seminaria z wielu dziedzin, m.in. historii sztuki, literatury, filmu, muzyki, psychologii, medycyny. Zgodnie z zainteresowaniami, można wybrać zajęcia fakultatywne: z rysunku, malarstwa, ceramiki, tkactwa artystycznego, języka angielskiego, tańca towarzyskiego, Tai Chi, gimnastyki "50 plus", wodnego aerobiku na basenie "Muszelka".

W przerwie między zajęciami zapytaliśmy kilkoro uczestników o wrażenia.

Pani Marta jest bardzo zadowolona; jako bardzo ciekawe wspomina wykłady z psychologii i filozofii oraz seminaria: filmowe, prowadzone przez Wiesławę Czapińską, a także Wojciecha Siemiona - o słynnych poetkach. Bierze udział w warsztatach z garncarstwa użytkowego i artystycznego oraz z witrażu. Pani Wiesławie bardzo podobał się wykład o sławnych Polakach i seminarium z muzykologii. Jej zdaniem, zajęcia są dobrze zorganizowane, a kontakty z dyrektorem i sekretariatem Domu Kultury "Świt" oraz wykładowcami - bardzo sympatyczne.

Czego brakuje? Pani Magda wymienia zajęcia z gimnastyki - zwykłe, nie intensywne. Pani Wiesława chciałaby poszerzyć swą wiedzę ekonomiczno-polityczną, dowiedzieć się o możliwościach zatrudnienia i dodatkowej pracy dla emerytów. Żałuje, że z powodu braku partnerów nie są kontynuowane zajęcia z tanga argentyńskiego.

Trudno dociec, dlaczego na BUTW zgłasza się tak mało panów: są mniej chętni do dodatkowej nauki? mniej chętnie wychodzą z domu? mniej jest samotnych panów niż pań?

Do aktywnego grona należy pan Zdzisław, mieszkaniec Targówka, emeryt, który uczestniczy w wykładach i seminariach z medycyny, śpiewa też w chórze. "Muszę coś robić - mówi. Byłem wiercipiętą, zawsze mi czegoś brakowało." Trzy lata temu próbował dostać się na Mazowiecki Uniwersytet Trzeciego Wieku w DK przy ul. Elektoralnej, ale nie było już miejsc. Znalazł je w DK "Świt". Program proponuje uzupełnić tematyką historyczną, zagadnieniami niepodległości, polskiego państwa podziemnego.

Pani Hania na razie, z braku miejsc, tylko śpiewa w chórze. Mówi, że bardzo dobrze się czuje "wśród wspaniałych dziewczyn". Udział w zajęciach to dla niej oderwanie od codziennych kłopotów.

"Coś się zmieniło w ludziach starszych. Chcą uczestniczyć w życiu publicznym, nie chcą zostać zepchnięci do roli użytecznego narzędzia" - zauważa dyrektor DK "Świt", Jacek Białek. Wspomina, że na początku lat 90., we współpracy z Towarzystwem Wiedzy Powszechnej, zorganizował "Studium Trzeciego Wieku". W sali kominkowej 1 - 2 razy w miesiącu odbywały się wykłady i odczyty. Na początku przychodziło po kilkanaście osób, potem coraz mniej. Zainteresowania nie było, więc zajęcia przerwano. Gdy w 2000 roku w Warszawie ożywiły się działania na rzecz seniorów, dyrektor myślał o wznowieniu poprzedniej formy w DK ”Świt”. Pomógł kontakt jednej z członkiń Oddziału Rejonowego PZERiI z Mazowieckim Uniwersytetem Trzeciego Wieku. Nawiązano kontakt, powstała propozycja współpracy logistycznej i programowej. Inicjatywa ruszyła w 2005 roku i od razu spotkała się z ogromnym zainteresowaniem.

Zajęcia Bródnowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Domu Kultury "Świt" trwają do godziny 15. Potem studenci spotykają się na zajęciach towarzyszących: wspólnie chodzą na spektakle teatralne i koncerty, wyjeżdżają na wycieczki krajowe i zagraniczne. Niedawno odbyło się spotkanie świąteczne z potrawami, przygotowanymi przez uczestniczki zajęć.

Wśród zgłoszonych w rozmowie postulatów znalazła się sprawa opłat. 65 zł za semestr i dodatkowe opłaty za zajęcia fakultatywne, za wycieczki - to spore obciążenie dla osób, pobierających niewysokie emerytury. Może w budżecie Targówka znalazłyby się środki na wsparcie ambi tnych studentów-emerytów?



K.
5830