Miasto zmienia Kodeks Cywilny?

Kto sprzedaje i odbiera, ten się w piekle poniewiera

Od 2 czerwca obowiązują droższe bilety komunikacji miejskiej.

Bilet stanowi dowód wniesienia opłaty. Obywatel kupił bilet jednorazowy, przyjmując w dobrej wierze, że daje on prawo do usługi w cenie, jaką zapłacił. Nabywca biletu sprzedanego przez Zarząd Transportu Miejskiego zawarł umowę. Umowa obowiązuje. Sprzedający, zamierzając odstąpić od warunku umowy, powinien tę umowę wypowiedzieć i określić okres, w którym będzie ją honorował - w tym przypadku – okres wykorzystania biletu.

Na stronie internetowej ZTM znajduje się zdanie: „Dopuszcza się korzystanie z biletów jednorazowych o nieaktualnej wartości nominalnej poprzez ich skasowanie wraz z biletami uzupełniającymi w celu uiszczenia opłaty zgodnej z nową taryfą przewozową, nie dłużej jednak niż przez 6 miesięcy od dnia jej wejścia w życie”. Niesposób zgodzić się z takim zdaniem.

Osoby, które kupiły bilety ZTM, mają prawo z nich korzystać. ZTM nie wypowiedział bowiem warunków umowy. Podważenie ważności biletu zakupionego przed podwyżką oznacza nie tylko niedotrzymanie warunków zawartej umowy, ale także podważa zaufanie obywatela do Zarządu Transportu Miejskiego jako przedstawiciela podmiotu publicznego, jakim jest samorząd terytorialny.

Uważam, że Kodeksu Cywilnego nie może zmieniać ani Rada Warszawy ani Zarząd Transportu Miejskiego.

Andrzej Rogiński
3299