Rada wielu
Grupka trzymająca władzę Grupka trzymająca władzę w stołecznym Ratuszu nie ustaje w czystkach kadrowych. Radni opozycji będą na najbliższej sesji domagać się, by Hanna Gronkiewicz-Waltz przedstawiła listę wszystkich osób zatrudnionych w urzędzie i jednostkach organizacyjnych miasta. Przypomnę, że prof. Lech Kaczyński jako prezydent Warszawy opublikował taką listę w internecie. Chcemy też poznać listę osób zwolnionych przez obecną ekipę, żeby zrobić miejsce żonom, krewnym i znajomym prominentów SLD i PO. Wiceprezydentem Warszawy odpowiedzialnym za edukację jest człowiek z rządu Leszka Millera. Przewodniczącym Rady Warszawy był bliski współpracownik Włodzimierza Czarzastego (został odwołany z funkcji głosami PiS i części PO). Tygodnik "Wprost" poinformował zaś, że zastępcą dyrektora Biura Promocji zostanie były rzecznik prasowy telewizji publicznej, współpracownik Roberta Kwiatkowskiego. Mamy więc prawie cały skład osób związanych z Grupą Trzymającą Władzę wymienioną w raporcie komisji śledczej, przyjętym jako oficjalny dokument Sejmu poprzedniej kadencji. Do kompletu brakuje tylko jakiegoś protegowanego Aleksandry Jakubowskiej. Swoją drogą, czy wiedzieli Państwo, iż Biuro Promocji jest tak ważne, że nadzoruje je osobiście Pani Prezydent, bez pomocy zastępców? Ekipa Hanny Gronkiewicz - Waltz bez przerwy straszy mnie jakimiś procesami sądowymi za zadawanie niewygodnych pytań i demaskowanie ich działalności. Tak jest z burmistrzem naciskającym na przeniesienie handlu ze stadionu na Białołękę. Chcę Państwa zapewnić, że nie dam się zastraszyć. Każdy publiczny grosz wydany przez władze miasta i każdą decyzję będę badać pod kątem dobra Warszawy i jej mieszkańców. Działania Platformersów potwierdzają tylko, że mają oni coś do ukrycia. |