Prosto z mostu

Wielkanocne jaja


Jajko to symbol życia. Na święta Wielkiej Nocy przygotowujemy pisanki, a na Krakowskim Przedmieściu w Niedzielę Palmową studenci Akademii Sztuk Pięknych zorganizowali nawet festyn jajeczny. Jajka symbolizują też w Polsce przemiany polityczne. Onegdaj zapowiedzią upadku rządzącej partii SLD było obrzucenie jajami przez prawicowych radykałów w Paryżu Aleksandra Kwaśniewskiego, dziś działacze Platformy Obywatelskiej obrzucili jajami w pół-symbolicznym dla PO Pułtusku prominentnego polityka tej partii Marcina Kierwińskiego.

Nie mam złudzeń, że rzucanie jajami wystarczy. Do upadku potęgi SLD potrzeba było jeszcze afery Rywina oraz wejścia na nasz rynek niemieckiego koncernu prasowego, który postawił na prawicowych publicystów. Dziś zamiast afery Rywina mamy debaty, czy samozwańczy kandydat na szefa rządzącej partii oszukał byłą żonę przy rozwodzie, albo czy w odpowiedzi na przyjacielską sugestię ministra spraw wewnętrznych Hanna Gronkiewicz-Waltz obniży nagrody kwartalne dla wysokich urzędników ratusza w kwocie 85 000 zł każda.

A jest za co nagradzać... O władzach miasta myślę z wdzięcznością, dojeżdżając codziennie do pracy w zatłoczonym autobusie, który 4 km pokonuje w 40 minut. Ten znakomity wynik cechuje się wysoką powtarzalnością, niezależnie do tego, czy jadę autobusem zakupionym jeszcze w stanie wojennym (jest takich w Warszawie pięćset), czy autobusem prywatnego przewoźnika dopuszczonego na rynek przez prezydenta Pawła Piskorskiego, czy też autobusem zakupionym przez prezydenta Wojciecha Kozaka. Dodam, że przejeżdżam przez tereny nie dotknięte remontami dróg prowadzonymi przez wysokich urzędników Hanny Gronkiewicz-Waltz. Tam, to dopiero się jedzie!

Hanna Gronkiewicz-Waltz nie przejdzie jednak do historii z powodu korków; w tej dyscyplinie mistrzem pozostaje Lech Kaczyński. Jak dotąd, największym tytułem do sławy pani prezydent jest utrata szansy na bezpłatny internet bezprzewodowy dla całego miasta. Rezygnację z ubiegania się o jedyną wolną częstotliwość Gronkiewicz-Waltz tłumaczyła brakiem 30 mln zł, jednocześnie lekką ręką dając prywatnej firmie 500 mln zł na budowę obiektu komercyjno-sportowego i rezygnując z ściągnięcia należności 70 mln zł od innej prywatnej firmy.

Spadek sprawności działań stołecznego samorządu idzie w parze ze wzrostem samozadowolenia polityków Platformy Obywatelskiej. Dlatego moje tegoroczne życzenia wielkanocne dotyczą: wesołych świąt - dla wszystkich Państwa, przeżycia radości Zmartwychwstania - dla zainteresowanych, a bardzo zimnego śmigusa dyngusa - dla zadowolonych z siebie, utrudniających nam życie urzędników.

Maciej Białecki
Stowarzyszenie "Obywatele dla Warszawy"

www.bialecki.net.pl
4934