|
Nibylandia w ratuszu
Dwustu podopiecznych Ośrodka Pomocy Społecznej Targówek, dzieci z biednych rodzin, z różnymi niepełnosprawnościami, zaproszono 1 czerwca do sali konferencyjnej ratusza. Po serdecznym powitaniu przez przewodniczącego rady dzielnicy Zbigniewa Poczesnego i wiceburmistrza Sławomira Antonika, rozpoczęło się świętowanie Dnia Dziecka. Na gości czekało wiele atrakcji. "Zatoka piratów", "Indiańska wioska", "Zatoka tajemnic", "Syrenia laguna", "Labirynt cieni" - między takimi stacjami grupy dzieci wędrowały w poszukiwaniu skarbów. Przy każdej stacji trzeba było wykonać określone zadania, takie jak: przejście przez tunel, przeciąganie grubej liny, podrzucanie piłeczki na dużej płachcie materiału. Przewodnikami grup byli pracownicy socjalni. Pomocą służyli wolontariusze z OPS i ze Stowarzyszenia "Joni i Przyjaciele Polska", w strojach klaunów. Malowali też dzieciom twarze: niektórym wystarczało serduszko na policzku, bardziej wymagający chcieli upodobnić się do kapitana Hucka. Na znak prowadzących imprezę: Weroniki Czyżewskiej i Mariusza Dorota wszyscy skupili się wokół estrady, by obejrzeć występ zespołu "Strefa tańca" z SP 275 i zgadywać, jaki taniec wykonywały pary i z jakiego kraju pochodzi ten taniec. Autorzy trafnych odpowiedzi w tym konkursie, a także w konkursie "Bajka na ekranie" i rywalizacji w śpiewaniu, otrzymali nagrody. Zabawa odbywała się w barwnie udekorowanej sali, której wystrój zaprojektowała wolontariuszka. Na stołach czekały smakowite ciasteczka, napoje i owoce. "Tę imprezę zorganizowaliśmy według wypróbowanej w ubiegłych latach formuły klanowej" - mówi Izabela Kurach z Filii OPS przy ul. Chodeckiej 2. Tradycyjnie, współorganizatorem było Stowarzyszenie "Joni i Przyjaciele Polska", mające siedzibę w budynku ratusza Targówka. Dzieci bawiły się ponad dwie godziny. Na pożegnanie wszyscy otrzymali paczki, w których oprócz słodyczy znalazły się drobne upominki, gadżety od sponsorów, a także książka "Joni. Niezapomniana historia". Joni Eareckson-Tada opowiada w niej o tym, jak po nieszczęśliwym skoku do wody została sparaliżowana, jak podjęła walkę ze swą niepełnosprawnością i jak założone przez nią stowarzyszenie pomaga osobom niepełnosprawnym - także w Polsce.
K.
|