|
Wystawa uczniów Leszka Gęsiorskiego
Jeszcze do końca sierpnia, w galerii Domu Kultury "Praga" przy ul. Dąbrowszczaków 2 można oglądać prace uczestników zajęć pracowni linorytu i suchej igły oraz pracowni malarstwa i rysunku, prowadzonych pod kierunkiem Leszka Gęsiorskiego. Pracownia linorytu i suchej igły powstała w 2005 roku. Uczestnicy zajęć, mając do dyspozycji wszystkie materiały i narzędzia graficzne, papier oraz prasę wklęsłodrukową, poznają tam klasyczne techniki grafiki artystycznej. Pracownia malarstwa i rysunku działa od września 2008 r. i jest przedłużeniem wakacyjnej akcji plenerowej Doroty i Leszka Gęsiorskich "Mistrz i uczniowie". Pierwszy raz wyniki działalności obu pracowni mieliśmy okazję oglądać w lutym 2009 r. Obecna wystawa, otwarta 3 lipca, obejmuje prace wykonane w okresie od lutego do lipca tego roku. Od tamtej pory widać ogromny postęp w rozwoju artystycznym wychowanków pracowni. Mająca już na swoim koncie liczne sukcesy i nagrody, Paulina Łyskawińska pokazała na wystawie przepiękne grafiki, przedstawiające katedrę św. Floriana. Świetne są też, nieco surrealistyczne, linoryty Marii Kochanowskiej czy eksperymentalne prace Witolda Pankowskiego. Subtelne ilustracje Ewy Komosińskiej wywołują wspomnienia kiedyś czytanych historii o piratach i wyspach skarbów. Prace malarskie przedstawiają najczęściej te same tematy, np. fragment Parku Skaryszewskiego, ale w jakże inny sposób! Zaproponowany przez Leszka Gęsiorskiego i wybrany przez grupę temat każdy maluje po swojemu. - Najważniejsze jest, aby pracować zgodnie z własnym zegarem wewnętrznym - mówi Leszek Gęsiorski. - Ja niczego nie narzucam, aby nie podcinać skrzydeł. Cudowna, swoista interpretacja barw, własne spojrzenie na fragment pejzażu sprawia, że każdy obraz jest inny. Oleje Violetty Kosińskiej, Anny Granit-Młynarskiej, Romy Pieńkowskiej, Jagody Zawadzkiej, Anny Bunicz czy Jarosława Horocha są tego najlepszym przykładem. Każdy ma przecież inną rękę, inne oko. Widok gałęzi nad parkowym stawem w interpretacji Jarosława Horocha przypomina japońskie malowidło. Podobnie obrazy inspirowane twórczością Moneta, Cezannea czy Gauguina - każdy odznacza się swoistymi cechami. Wszystkie obrazy stanowią dowód wielkiej pasji, udanej realizacji marzeń o malowaniu. Zadziwiające jest to, że ludzie różnych zawodów odrywają się dwa razy w tygodniu od swoich codziennych zajęć, aby poświęcić się pracy twórczej. Roma Pieńkowska przyjeżdża na Pragę, bo zajęcia te sprawiają jej wiele radości, są odskocznią od zwykłych problemów, z jakimi borykamy się na co dzień. W czym tkwi tajemnica sukcesu pracowni plastycznych, prowadzonych przez Leszka Gęsiorskiego? Zapewne we wzajemnym porozumieniu i świetnej współpracy mistrza i jego uczniów. Leszek Gęsiorski porównał nawet tę współpracę do zjawiska naczyń połączonych i do wzajemnego ładowania się twórczą energią. Oby moc tej twórczej energii nigdy się nie wyczerpała! Wystawa uczestników pracowni plastycznych pod kierunkiem Leszka Gęsiorskiego w Domu Kultury "Praga" przy ul. Dąbrowszczaków 2 czynna jest do 31 sierpnia. Nabór na zajęcia na rok 2009/2010 rozpocznie się we wrześniu. Na razie Leszek Gęsiorski zaprasza wszystkich zainteresowanych malarstwem na warsztaty letnie, które odbędą się w drugiej połowie sierpnia.
Joanna Kiwilszo
|