Był jubileusz, będzie zabytek

Nostalgicznie, z humorem i twórczo - tak 29 maja świętowała swoje 20-lecie Społeczna Szkoła Podstawowa nr 11 i Gimnazjum STO przy ul. Toruńskiej 23. Przygotowano wystawę o historii i teraźniejszości szkoły. Odbyła się aukcja przedmiotów, podarowanych przez pracowników placówki oraz loteria fantowa. Czynny był sklepik z pamiątkami, według autorskich pomysłów dzieci i wychowawców. Uzyskane pieniądze przeznaczone będą na zakup tablicy interaktywnej. Na szwedzkim stole zagościły potrawy, inspirowane nazwiskami nauczycieli. W części artystycznej zaprezentowali się uczniowie, a w finale wystąpił, złożony z rodziców, rockowy zespół "Corpo Heroes": 2 gitary, bas, perkusja, wokal - Marek Gołębiewski.

Wraz ze szkołą jubileusz pracy obchodzili: Ewa Borgosz - nauczycielka języka niemieckiego, wicedyrektor; Elżbieta Starzyńska - nauczycielka muzyki; Janina Miros - nauczycielka religii; Maria Dziewięcka - nauczycielka biologii, obecnie prowadząca kółko ekologiczne; Zbigniew Jelonek - nauczyciel języka polskiego i WOS, dyrektor; Grażyna Wojciechowska - nauczycielka języka polskiego; Małgorzata Woźniak - pielęgniarka; dr Jacek Woźniak.

Do 6 klas szkoły podstawowej i 3 klas gimnazjalnych na Toruńskiej 23 uczęszcza 240 uczniów. Nauczyciele zostali przeszkoleni w pracy metodą projektu. Zrealizowano projekty: "Zawody", "Firmy", "Subkultury", "Jajko", "Biuro Podróży". Od 14 lat odbywa się "Tydzień ochrony serca", dzieci uczestniczą w warsztatach filmowych. 30 maja odbył się festiwal filmowy "Glublaki"; autorką najlepszego wideoklipu została Monika Podgórska.

"Istotą szkoły społecznej jest szybkie realizowanie pomysłów, kreatywność w każdym elemencie społeczności szkolnej - mówi dyrektor Zbigniew Jelonek - To jedyna szkoła, w której nie ma egzaminów wstępnych ani selekcji; o przyjęciu decyduje kolejność zgłoszeń lub fakt, że uczęszcza tu ktoś z rodzeństwa. U nas każdy rozwija się według swoich możliwości. Dużo czasu poświęcamy na omawianie relacji między dziećmi, na rozmowy o konfliktach - by na konfliktowe sytuacje dzieci nie reagowały alergicznie, by umiały negocjować, przedstawiać swoje opinie. Odbywają się u nas "debaty oksfordzkie", ostatnio - o fanatyzmie w Polsce, z udziałem europosłanki Genowefy Grabowskiej."

Wicedyrektor Ewa Borgosz dodaje: "Prowadzimy ewaluację pracy szkoły; zasięgamy opinii, co w szkole jest dobre, co złe. Na tej podstawie Rada Pedagogiczna zastanawia się, co trzeba zmienić. Teraz chcemy więcej rodziców zaangażować w życie szkoły. Wyniki wywiadów i ankiet będą opublikowane na koniec roku szkolnego. Wtedy ustalimy, jak pracować dalej."

Społeczna Szkoła Podstawowa nr 11 i Gimnazjum STO przy ul. Toruńskiej 23 mają siedzibę w dwupiętrowym budynku, w którym lekcje zaczęły się 1 września 1939 roku i trwały kilka miesięcy. Po wkroczeniu Niemców do Warszawy budynek został zajęty przez władze okupacyjne i przeznaczony na warsztaty rzemieślnicze: krawieckie i szewskie. Zdewastowany gmach przygotowano na przyjęcie uczniów w roku szkolnym 1944/45. W 7 oddziałach rozpoczęło naukę ponad 200 dzieci. W latach następnych dokonywane były kolejne naprawy budynku. Gdy powstało Nowe Bródno, a do obwodu szkoły przyłączono Pelcowiznę, w roku szkolnym 1953/54 liczba uczniów wzrosła do ponad sześciuset (w 18 oddziałach). W roku 1966/67 w 25 oddziałach było prawie tysiąc dzieci. W roku 1973, w związku z budową Trasy Toruńskiej, Szkołę Podstawową nr 42 przeniesiono do nowego budynku przy ul. Żuromińskiej 4.

W roku 1990, gdy powstała możliwość tworzenia szkół społecznych, budynek przy ul. Toruńskiej powrócił do swojej pierwotnej funkcji dzięki usilnym staraniom rodziców i nauczycieli oraz wsparciu ówczesnego ministra edukacji narodowej prof. Henryka Samsonowicza. Grupa rodziców i nauczycieli powołała do życia SP nr 11. Na potrzeby szkoły rodzice i nauczyciele wykonali adaptację pomieszczeń w połowie drugiego piętra: pomieszczenia biurowe zamieniono w sale lekcyjne; w sali gimnastycznej zajęcia wznowiono po naprawieniu zdewastowanego parkietu i położeniu nowych tynków.

Zarząd szkoły (czworo rodziców i wicedyrektor Ewa Borgosz) oraz Samodzielne Koło Terenowe STO nr 41 z prezesem Jolantą Tkaczyk chcą podpisać 10-letnią umowę na dzierżawę budynku. Wtedy będzie można starać się o fundusze na modernizację boiska, budynku i sali gimnastycznej oraz instalacji grzewczej. Dotychczas szkoła ogrzewana jest... piecem na węgiel.

Ostatnio szkołę przy Toruńskiej 23 odwiedzili przedstawiciele Stołecznego Konserwatora Zabytków. Budynek ma szansę być wpisany do rejestru zabytków. Z ostaniej chwili

W ramach pomocy powodzianom nauczycielki z SP nr 11 zawiozły mieszkańcom Świniar (fotografia poniżej) środki higieny osobistej, a dla dzieci z tamtejszej szkoły uczniowie zbierają plecaki, ubrania i zabawki.


K.
6652