Lipcowy raport z Mostu Północnego
Z placem budowy trasy Mostu Północnego rozstaliśmy się w kwietniu. Od tego czasu inwestycja znacząco urosła. Jeszcze w kwietniu, na jednej ze ścian oporowych na przyczółku mostu, od strony ulicy Farysa układano jej szczytowe elementy, w maju rozpoczęła się budowa drugiej ściany oporowej, na nasypie, tuż obok pierwszej. Również w maju, pod jezdnią Wisłostrady kładziona była rura odprowadzającą ścieki do kolektora Czajki. Grunt pod jezdniami, które powstaną nad kolektorem był solidnie wzmacniany. Trwała budowa wiaduktu nad Wisłostradą i tunelu tramwajowego pod nią. Fatalna, deszczowa pogoda nie wstrzymała prac przy wiaduktach w okolicach Marymonckiej. Trwało również betonowanie wiaduktu nad Marymoncką, to wschodni przyczółek mostu. Zanim fala powodziowa dotarła na Mazowsze, trwały prace przy podporach zanurzonych w korycie Wisły. Podpory nurtowe, choć niezbyt od siebie oddalone, są montowane na różnych podłożach. Wschodnia - na iłach, zachodnia - na piasku. Ił nie przepuszcza wody, więc po wykonaniu wykopu, czopa z betonu i ścian, możliwe było osuszenie komory i montaż zbrojeń. Dużo bardziej skomplikowane były prace przy podporze zachodniej, bowiem przez piasek przebija się woda, nie ma więc mowy o natychmiastowym osuszaniu. Wstępne prace muszą się odbywać pod wodą. W pierwszej kolejności komorę podpory opróżniały koparki umieszczone na barkach, następnie do akcji wkroczyli nurkowie. Zbrojenia będą montowane dopiero po umieszczeniu w komorze betonowego czopa. Kiedy fala powodziowa zbliżała się do Warszawy, budowa Mostu Północnego była już zabezpieczona. Z miejsc zagrożonych zalaniem usunięto wszystko, co było możliwe do usunięcia, łącznie z ciężkim sprzętem, pracującym na budowie. Barki wpłynęły do portów - żerańskiego i praskiego. Choć podpory po stronie białołęckiej znajdują się za wałami przeciwpowodziowymi, dla bezpieczeństwa również zostały zabezpieczone na ewentualność zalania. Po prostu wyprzedzono nieco plan prac, wcześniej zagęszczając grunt wokół podpór i zasypując fundamenty. W tym samym czasie ruszyły prace przy nasuwaniu stalowej konstrukcji mostu tramwajowego. Na bardziej sprzyjającą pogodę poczekać musiały te stalowe elementy konstrukcji, które mają być montowane na podporach zanurzonych w nurcie Wisły. Również w maju trwały intensywne prace przy likwidacji ronda Obrazkowa - Myśliborska - Świderska. W połowie czerwca rondo zostało wyłączone z ruchu i zastąpione dwoma małymi rondami. Na dawnym rondzie pojawiły się zbrojone, betonowe pale. Olbrzymi kafar już je wbija, powstają również pierwsze segmenty kolejnej ściany oporowej. Z dawnego ronda nie pozostało wiele, niebawem ma zniknąć na zawsze, a na jego miejscu pojawi się wiadukt łączący Myśliborską z trasą Mostu Północnego. Etapami będą przebiegać zmiany organizacji ruchu na skrzyżowaniu Modlińskiej i Obrazkowej. Od czerwca kierowcy poruszają się nową, wschodnią jezdnią i fragmentem starej arterii. W sierpniu, w drugim etapie, ruch w kierunku centrum będzie się odbywał nową, zachodnią jezdnią Modlińskiej. W połowie czerwca na wschodniej jezdni Wisłostrady pojawiła się spodnia warstwa asfaltowej nawierzchni. Masę bitumiczną na miejsce dowoziło dwadzieścia specjalnych pojazdów, nawierzchnię układały trzy rozścielarki, zaś ubijało ją sześć pojazdów - walców. Kładka pieszo-rowerowa nad Wisłostradą jest niemal gotowa - widać już balustrady i oświetlenie. Na wiadukcie nad Wisłostradą dobiega końca betonowanie trzeciej, ostatniej płyty. Zachodnia jezdnia Marymonckiej, w kierunku Łomianek, przed wjazdem do tunelu będzie poszerzana. Trwają przygotowania do tej operacji. W końcu ostatniego tygodnia czerwca, poziom Wisły obniżył się na tyle znacząco, że można było ruszyć ze wstrzymanymi pracami przy podporach umieszczonych w nurcie rzeki. Na początek komory podpór muszą być oczyszczone. Wezbrana rzeka naniosła do nich mnóstwo zanieczyszczeń i osadów. Nowa, wschodnia jezdnia Modlińskiej (w kierunku Legionowa) ma już nową nawierzchnię. Wiadukt na wysokości Świderskiej jest niemal gotowy, montowane są ostatnie fragmenty mostu tramwajowego. I stało się - przejazd z Obrazkowej na Modlińską został zamknięty. Od 1 lipca wszystkie autobusy wyjeżdżają z osiedla Tarchomin na Modlińską i wjeżdżają nań po skręcie ze Światowida. Skrzyżowanie z Myśliborską rozdziela linie - 508, 509 i E-8 pojadą do pętli Nowodwory, zaś linie 186, 503, 510 i E-4 będą skręcać w Myśliborską i jechać w kierunku Porajów i Świderskiej. Nie będzie łatwo, korki murowane, bowiem Światowida stała się niemal jedynym wjazdem na najgęściej zaludnione osiedle Białołęki. Nie było wyjścia, ZTM zdecydował się wytyczyć na Światowida bus-pasy. W godzinach porannego szczytu - 6 - 10, z wydzielonego pasa będą mogły korzystać wyłącznie autobusy, a będzie ich niemało - 11 linii i 69 wozów. Przedstawiciele firmy Pol-Aqua S.A., wykonawcy inwestycji, nie chcą dziś wyrokować na temat ewentualnego zagrożenia terminu oddania Mostu Północnego do użytkowania, w związku z opóźnieniami wynikłymi z przejścia przez Mazowsze fali powodziowej. W trakcie przestoju w pracach w nurcie Wisły, wykonywano inne prace przewidziane w harmonogramie na późniejszy termin, można więc mieć nadzieję, że wykonawca zdąży na czas. (egu)
|