Nie bać się dentysty
Jak się okazuje, stomatologia jest bardzo wiekową dziedziną medycyny - pierwsze zapisy na jej temat odnaleziono w tzw. papirusach Ebersa datowanych na 1550 rok p.n.e. Pierwsze wiertło dentystyczne pojawiło się w 400 roku p.n.e., a więc w czasach Hipokratesa. Temat stary jak świat i wciąż na czasie. Na seminarium zorganizowanym dla dziennikarzy przez jedno ze stołecznych prywatnych centrów stomatologicznych zaprezentowano najnowocześniejsze metody leczenia naszego uzębienia. Choć dentyści używają doskonałych i sprawdzonych materiałów, ubytki wypełniają kompozytami idealnie współgrającymi z odcieniem naszych zębów, współczesne wiertła są bardzo precyzyjne, borowanie przebiega szybko, a ból likwiduje znieczulenie miejscowe, niektórzy spośród nas wciąż panicznie boją się dentysty. Leczenie nawet bardzo skomplikowanych przypadków nie jest już jednak źródłem takich cierpień jak dawniej. W medycynie, a więc i w stomatologii również, nastąpił ogromny postęp. Oczywiście nadal chodzi o to, aby uratować każdy ząb, ale coraz częściej chodzi również o to by zapewnić pacjentowi maksymalny komfort, a jego zębom estetyczny wygląd. Może więc nie ma się czego bać? Z pewnością warto zapobiegać chorobom zębów i przyzębia - higiena jamy ustnej to podstawa. Nowoczesne gabinety stomatologiczne są wyposażone w aparaty ultradźwiękowe do zdejmowania kamienia i osadu nazębnego, co stanowi profilaktykę paradontozy i chorób dziąseł. Zęby warto fluoryzować i pokrywać specjalnymi lakierami, co zapobiega powstawaniu próchnicy. Wszelkie zmiany próchnicowe trzeba leczyć jak najszybciej, by nie doprowadzić do daleko posuniętych zmian, które wymagają nieprzyjemnego leczenia kanałowego. Stan uzębienia Polaków nieco się poprawił, ale jak pokazują badania, droga do ideału jest jeszcze daleka. Jeśli chodzi o mieszkańców Warszawy tylko 32,7 proc. mężczyzn i 27,6 proc. kobiet ma zdrowe zęby, aż 25,5 proc. mężczyzn i 23,8 proc. kobiet ma ubytki w stanie uzębienia, zaś 27 proc. mężczyzn i 22 proc. kobiet ma zaawansowaną próchnicę. Lek. stom. Agnieszka Sicińska kierująca placówką, która zorganizowała seminarium dla dziennikarzy wypunktowała najistotniejsze cechy charakteryzujące nowoczesną stomatologię - skuteczna walka z bólem przy użyciu środków farmakologicznych najnowszej generacji i narzędzi do wprowadzania znieczulenia, diagnostyka pozwalająca na precyzyjne zaplanowanie i przebieg leczenia, komfort pacjenta - niwelowanie wszystkich przykrych doznań towarzyszących wizycie u dentysty i komfort lekarza - ergonomiczna pozycja podczas pracy, dobre oświetlenie z pełną widocznością, dysponowanie doskonałymi materiałami i urządzeniami stomatologicznymi i wspomniany już łatwy i szybki dostęp do diagnostyki. Nowoczesna stomatologia może na długo zachować dobry stan naszych zębów, skorygować źle rosnące i zrekonstruować to czego brakuje - nawet fragmenty kości i dziąseł. Prof. zw. dr hab. med. Leszek Władysław Kryst jako nauczyciel akademicki opracował nowy model kształcenia stomatologów, zespoły, którymi kierował przyczyniły się znacząco do rozwoju badań nad nowotworami zębopochodnymi, ma na swoim koncie 270 prac naukowych z dziedziny chirurgii szczękowo-twarzowej i stomatologii. W swoim wystąpieniu prof. Kryst przypomniał, że stomatologia jest reprezentowana przez wiele działów - stomatologię dziecięcą, zachowawczą, estetyczną, chirurgię stomatologiczną i szczękowo-twarzową, periodontologię (choroby przyzębia), ortodoncję, protetykę stomatologiczą i profilaktykę. Nowoczesna stomatologia to możliwość stosowania skutecznej profilaktyki, bezbolesność zabiegów leczniczych, zastosowanie materiałów biokompatybilnych z tkankami pacjenta. Warto bliżej przyjrzeć się nowoczesnemu rozwiązaniu, jakim są implanty stomatologiczne - tytanowe elementy, które wrośnięte na stałe w kości żuchwy lub szczęki zastępują naturalny korzeń utraconego zęba. Odbudowa braków uzębienia przy pomocy implantów jest metodą najbardziej naturalną, ponieważ tytan jest materiałem obojętnym biologicznie i nie wpływa na system odpornościowy organizmu. Dodatkowo metal ten charakteryzuje się niewielkim przewodnictwem ciepła, dużą wytrzymałością, niskim ciężarem właściwym. Uważa się go dziś za najlepszy materiał protetyczny. Proces osteointegracji, czyli zrastania materiału protetycznego z kością jest podstawą nowoczesnej implantologii. Jako pierwszy opisał go szwedzki ortopeda, prof. Per Ingvar Branemark i on właśnie dokonał nowoczesnego zabiegu wszczepienia implantów w 1965 roku. Ważną cechą leczenia implanotologicznego jest możliwość dokonania wszczepu kostnego, jakim jest implant, między dwa zdrowe zęby, które pozostają nienaruszone. Tymczasem podczas tradycyjnego leczenia należy oszlifować pod korony dwa zdrowe zęby, a następnie dołączyć do nich trzeci ząb. Implanty mają tę przewagę nad koronami, że można je stosować jako odtworzenie jednego, kilku lub wszystkich zębów. Podstawą do podjęcia leczenia implanotologicznego jest szczegółowy wywiad medyczny i stomatologiczny. Przed przeprowadzeniem zabiegu należy wyleczyć wszystkie stany zapalne jamy ustnej i próchnicę, a także wykonać zdjęcie panoramiczne zębów. Jeśli istnieją przeciwwskazania, lekarz może zadecydować, że pacjent nie kwalifikuje się do zabiegu wszczepienia. Do najczęstszych przeciwwskazań zalicza się przebyte ciężkie choroby psychiczne, zaburzenia hematologiczne (np. choroby krwi), przewlekłe choroby np. cukrzyca. Przeciwwskazaniem jest młody wiek pacjenta - poniżej szesnastego roku życia kościec nie jest jeszcze w pełni rozwinięty i ukształtowany. Przeciwwskazaniem jest również nadużywanie alkoholu i narkotyków, palenie papierosów - proces gojenia przebiega wtedy znacznie wolniej. Zabieg wszczepienia implantów przeprowadzany jest w specjalistycznym gabinecie, w miejscowym znieczuleniu. Stomatolog rozcina błonę śluzową wyrostka zębodołowego i umieszcza implant w precyzyjnie określonym miejscu. Zabieg trwa około 1 - 2 godzin w zależności od ilości wszczepów i kończy się zszyciem błony śluzowej. Po 7 - 10 dniach następuje zdjęcie szwów. Przez 3 do 6 miesięcy trwa proces integracji tytanowego implantu z tkanką kostną. Przedostatnim etapem zabiegu jest umieszczenie łącznika między implantem a koroną zęba. Dzięki łącznikowi nowo zbudowana korona zęba zostaje przykręcona do tytanowego elementu. Po zabiegu pacjenta obowiązuje szczególne przestrzeganie zasad higieny jamy ustnej i systematyczne kontrole stomatologiczne, przynajmniej dwa razy do roku. Implanty to ostateczność - dbanie o higienę jamy ustnej sprawi, że na długo będziemy mogli zachować własne zęby. Częste mycie, używanie dobrych past, nici dentystycznych, płynów do płukania jamy ustnej, leczenie każdej zmiany próchnicowej, usuwanie kamienia nazębnego, fluoryzowanie zębów i pokrywanie ich specjalnym lakierem to cały wachlarz metod dostępnych dla większości z nas. Brzmi nieprawdopodobnie, ale jest w Europie kraj, w którym próchnica i choroby przyzębia w ogóle nie występują - to Islandia. W krajach skandynawskich choroby zębów i przyzębia są zjawiskiem marginalnym. To efekt właściwej profilaktyki i programu leczenia uzębienia. Tak może być w Polsce, wiele zależy od nas samych.
Elżbieta Gutowska
|