Noc Pragi
Po raz drugi i zapewne nie ostatni, cała kulturalna Praga zatętniła życiem także nocą. Tym razem było międzynarodowo, pod hasłem "Praga lubi Pragę, czyli artystyczny desant znad Wełtawy". W oficjalnym otwarciu imprezy na terenie "Konesera" wzięła udział sama czeska pani ambasador. W znajdujących się tam galeriach Klimy Bocheńskiej oraz Sygnaturze odbyły się wernisaże wybitnych przedstawicieli czeskiej groteski, zaś w galerii Nizio zaprezentowano prace króla czeskiego komiksu Káji Saudka. Czeskie klimaty promowało także NoveKino Praha, pokazując na nocnym maratonie filmowym najciekawsze autorskie produkcje tamtejszej kinematografii. Wydarzeniem wieczoru był koncert legendarnej rockowej grupy Plastic People of the Universe, której korzenie sięgają wydarzeń "Praskiej wiosny" 1968 roku, a działalność splata się ściśle z niepodległościowymi dążeniami czeskiej opozycji. Proces i kary więzienia dla muzyków stały się bodźcem do podpisania petycji w ich obronie, która później przeszła do historii pod nazwą "Karty 77". Miejsca, w których się działo coś ciekawego pokrywały mapę Pragi Północ gęstą siecią punktów. Ciekawym nawiązaniem do czeskiej wystawy aktów w galerii Sygnatura była akcja w Klitce na Ząbkowskiej 12, gdzie przez całą noc można było sobie zrobić artystyczne nagie zdjęcia w promocyjnej cenie. Odważnych nie zabrakło. Dada - salon twórczości swobodnej & Mucha nie siada igrał w ulicznym pokazie z ogniem, prezentując cyrkowe sztuczki, w tym jazdę na monocyklu. Nie opodal dał znać o swoim istnieniu, choć jeszcze nie otwarty, bar "MOMO" z kuchnią z Himalajów. W Galerii Praga del Arte serwowano kawkę dla wzmocnienia wrażeń wzrokowych wystawy m.in. fotografii praskich osobistości i osobliwości Jacka Schmidta, zaś przed galerią praskie osobistości mogły przysiąść przy kiełbasce z piwkiem. Wieczorno-nocną aktywnością tętniły kluby i kawiarnie Starej i Nowej Pragi. Głód wiedzy zaspokajały projekcje filmowe, pokazy fotografii i prelekcje. Zainteresowanie było duże i aż żal, że przy tej okazji nie wyłączono z ruchu części przestrzeni, choćby ul. Ząbkowskiej. Noc Pragi miała też swój wymiar handlowy. Przez całą noc książki sprzedawał Antykwariat Warszawski w Koneserze, a Centrum Handlowe Wileńska kusiło wyprzedażami do 1.00 w nocy. O 22.30 i 24.00 na budynku centrum handlowego zaprezentowano oczekiwany przez całe rodziny niezwykle barwny multimedialny pokaz laserów. Następna Noc Pragi już za rok! Kr. |