Rusza kolejna edycja "SZAFY" w kinie PRAHA
Po ostatnich wakacjach zostały tylko wspomnienia, kolorowe zdjęcia i nieśmiertelne muszelki znad morza. Rozpoczął się nowy rok szkolny. Dzieci pomału wdrożyły się do szkolnej dyscypliny, lekcje ruszyły pełną parą. Zapraszamy szkoły na lekcje kinowe. Nasz program edukacyjny skierowany jest dla dzieci i młodzieży szkolnej. Obejmuje szkoły podstawowe, gimnazja i licea. Program dostosowany jest do wieku i percepcji ucznia. W świecie zdominowanym przez kulturę obrazkową bardzo łatwo jest manipulować ludzkim zachowaniem, szczególnie jeśli widz nie zna wcale mechanizmów rządzących tworzeniem ruchomych obrazków. Nasza edukacja oprócz uwrażliwienia na sztukę ma dać młodym ludziom oręż przeciw takim manipulacjom. Jest nim oglądanie filmów ze zrozumieniem. Podczas zajęć adepci "SZAFY" dowiedzą się co to jest film, jak się go tworzy, zapoznają się z fachową terminologią. Tematy są tak ułożone, że tworzą dogodny punkt wyjścia dla przeprowadzenia lekcji o tematyce historycznej czy wychowawczej. w tym przypadku filmy są doskonałą ilustracją omawianego problemu. Przed każdymi zajęciami prowadzona jest fachowa prelekcja przez autora programu Andrzeja Kaweckiego. To prawdziwy pasjonat kina, absolwent UW. W latach 1998-2008 pracownik w Dziale Zbiorów Filmowych i Wydawnictw Filmoteki Narodowej. Współautor komputerowej bazy danych zbiorów Filmoteki Narodowej. Jeden z pomysłodawców i organizatorów festiwalu "Święto Niemego Kina" (6 edycji w latach 2003-2008). Członek Rady Naukowej projektu Filmoteka Szkolna przy PISF. Członek Rady Naukowej Muzeum Kinematografii w Łodzi. Zajęcia prowadzone przez naszego prelegenta oraz dobór unikatowych i wartościowych filmów jest gwarantem jakości "SZAFY". On sam w wywiadzie udzielonym p. Monice Jacygrat na potrzeby jej pracy badawczej pod tytułem "Edukacyjna rola filmu na przykładzie działalności warszawskiego kina "Praha" na temat naszego programu tak o nim mówi: (...) Dla małych dzieci bardzo trudno jest przygotować program edukacyjny dotyczący sztuk audiowizualnych. Do tej pory polegało to na wyświetlaniu bajek, pozbawionych przemocy oraz modnych grepsów. Ja zrobiłem taki mały eksperyment. Dzieci podczas zajęć nie oglądają po prostu kreskówek, tylko zapoznają się z konkretnymi tematami za pomocą filmu, np. gdy mówimy o ekologii to oglądamy filmy poświęcone temu zagadnieniu (...) Kolejny eksperyment polegał na przybliżeniu dzieciom czegoś poza filmem opowiadającym historię zmyśloną. W Polsce dramatycznie spada ilość ludzi, którzy chcą i potrafią oglądać filmy dokumentalne. A film dokumentalny jest zwierciadłem rzeczywistości. (...) Od pierwszych zajęć bawię się z dziećmi przedmiotami związanymi z historią kina. Są to zabawki optyczne z końca XIX wieku. Niektóre z nich są autentyczne, niektóre to repliki, zrobione na wzór tych starych. Jak dzieci sobie kręcą takim XIX-wiecznym praxinoskopem i mogą odkryć jak na pasku papieru narysowana jest jakaś postać w różnych fazach ruchu, która przy kręceniu się porusza, to dzieci niesamowicie się przy tym bawią. (...) Czasami kończy się tak, że jakaś część mi ginie. No niestety, tak się czasem zdarza. Wychodzę z założenia, że jest to inwestycja w rozwijanie wyobraźni.(...) Jest to bardzo ważne, aby zacząć edukować dzieci już we wczesnym wieku. Później jest już coraz trudniej. Osoby, które nie zostały wyedukowane w sztuce audiowizualnej, są bardziej podatne na zabiegi marketingowe. Oglądają reklamy zupełnie bezkrytycznie (...) Takimi ludźmi łatwo manipulować, sprzedać każdą rzecz. Tak naprawdę są potem bezbronni. W interesie wielu firm handlowych, jest to, żeby obywatel nie wiedział jak się robi np. reklamę. Natomiast w interesie państwa powinno być to, żeby obywatel wiedział (...) Drogi czytelniku Nowej Gazety Praskiej, jeśli jesteś rodzicem, zainteresuj naszym programem nauczyciela Twojego dziecka. Jeśli jesteś nauczycielem, jak najszybciej zgłoś swoją klasę do programu! W ten sposób wszyscy inwestujemy w przyszłość. |