Odczyty z powietrza

Sezon grzewczy w toku i wraca temat podzielników ciepła, generujących bajońskie opłaty dla mieszkańców, uszczęśliwianych przez spółdzielnie i zarządców wspólnot tymi urządzeniami.

Odebraliśmy bodaj kilkanaście telefonów w tej sprawie. Niebotycznie wysokie rachunki za ciepło przyprawiają o zawrót głowy. Największa ilość telefonów - znów od lokatorów Spółdzielni Mieszkaniowej Bródno, którzy pytają dlaczego płacą tak dużo, kiedy inni - szczęściarze bez podzielników ciepła - płacą tak mało. Oto jeden z telefonów, od mieszkańca Podgrodzia (Targówek) - Przecież to miał być system oszczędzający energię cieplną, a przy okazji kieszenie lokatorów. Ja tych oszczędności nijak nie mogę się dopatrzyć. Z każdym rokiem płacę coraz wyższe rachunki, bardzo oszczędnie gospodarując ciepłem w moim mieszkaniu. Przykręcam termostaty na grzejnikach, pilnuję, by domownicy też się do tego stosowali. Zaobserwowałem, że w ciepłe dni grzejniki są - moim zdaniem - zbyt ciepłe i mam wrażenie, że albo nie mamy w budynku pogodynki (automatyczna regulacja pogodowa, zamontowana na węźle cieplnym budynku lub kompleksu budynków, dobierająca temperaturę wody zasilającej grzejniki, w zależności od temperatury na zewnątrz, przyp. red.) albo coś z nią jest nie tak. Zawsze na koniec okresu rozliczeniowego, pomimo comiesięcznych opłat w kwocie 110 zł, mam niedopłatę w wysokości około 900 zł. Poza tym nigdy nie odwiedził mnie pracownik odczytujący pomiary ciepła z podzielników. To skąd te pomiary są brane? Z powietrza? I czy są w ogóle jakieś zasady rozliczania ciepła według podzielników? - pyta czytelnik. Zacznijmy wobec tego od pytania o pogodynkę w budynkach osiedla Podgrodzie. Janusz Wojciechowski, zastępca dyrektora osiedla, powiedział NGP: Pogodynki są we wszystkich budynkach osiedla Podgrodzie i we wszystkich budynkach SM Bródno.

W sprawie kolejnych pytań czytelnika skontaktowaliśmy się z centralą firmy ISTA Polska w Krakowie. ISTA sprzedaje m.in. podzielniki i obsługuje rozliczanie zużycia ciepła. Firma jest operatorem działającym w całej Polsce, obsługuje również SM Bródno. Przedstawiciel działu technicznego krakowskiej centrali ISTA powiedział nam - Pytanie czytelnika, czy pomiary podzielników są odczytywane z powietrza jest - w pewnym sensie - adekwatne do sytuacji. Nasza firma montuje podzielniki, których odczyt następuje drogą radiową. W praktyce odbywa się to tak, że pracownik ISTY wędruje po klatce schodowej z odpowiednim urządzeniem, które zbiera i gromadzi pomiary ze wszystkich znajdujących się na danym piętrze grzejników. Drugi sposób, to odczyt pomiarów z jednego urządzenia GSM, podobnego do telefonu komórkowego. Warunek - spółdzielnia mieszkaniowa lub wspólnota muszą się zdecydować na zainstalowanie w budynku takiego urządzenia, wówczas to ono odczytuje i archiwizuje pomiary ze wszystkich grzejników w danym budynku, a nasz pracownik - że tak powiem stacjonarnie, bez chodzenia po piętrach - pobiera je na swoje urządzenie odbiorczo - pomiarowe. Oba odczyty są równoprawne i równorzędne pod względem dokładności i precyzji. Jeśli zaś chodzi o zasady i reguły rozliczania ciepła w budynkach, to już nie nasza rola. Nadrzędnym przepisem jest prawo energetyczne, które nakłada na odbiorców obowiązek oszczędzania energii, ale o konkretnych rozwiązaniach, jeśli chodzi o rozliczanie energii cieplnej, decydują spółdzielnie mieszkaniowe i wspólnoty. Powiem tak - w tym względzie panuje niemal pełna dowolność. To zarządzający decydują o wysokości opłat stałych, zaś o opłacie za jednostkę ciepła decyduje ten, kto je w danym rejonie dostarcza. Skoro panuje pełna dowolność, to proponujemy czytelnikom, by przyjrzeli się uchwałom spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych, pod kątem wysokości opłat stałych i ustalanych współczynników za ogrzewanie pomieszczeń wspólnych. Namawiamy również do zweryfikowania współczynników LAF i UF, w odniesieniu do każdego grzejnika we własnym mieszkaniu. Jednocześnie odsyłamy do naszych tekstów (archiwum wydań NGP na stronie www.ngp.pl, m.in. "UF, jak gorąco", z maja 2011) dotyczących gospodarowania energią cieplną.

(egu)

5558