Przychodnia dla Zwierząt

POwrót Gierka

Proszę Szanownych Państwa, dopóty choćby jedna osoba, która zna realia lat 70. ubiegłego stulecia żyje i zasiada w gronie osób podejmujących decyzje polityczno-gospodarcze dopóty, drodzy Państwo, będzie powracać epoka towarzysza Edwarda.

Jako lekko podstarzały kibic przyglądam się przygotowaniom do najbliższego także naszym sercom, bo naszego piłkarskiego Euro. Słyszę, czytam i widzę we wszystkich mediach, że nie zdążymy z budową tego ... i tego ... i tegooo. Zaprzepaszczamy życzliwość i zaufanie Europy w gnuśniej, nieprofesjonalnej, kłótliwej mamałydze niemożności do działania w momencie, kiedy wreszcie wszystko można zrobić dobrze razem.

Od różańcowego moheru po białko jaj na fryzurach i gitarowych strunach punków. Każdy chce wykrzyknąć jeeeeeessssst!!!! Nie wspomnę o politykach, których brzuchy mogłyby wypełniać się chipsami, dobrym piwem i dumą ze sportowej ugody w imię dobrej zabawy i zarobku prostych ludzi. Proszę Szanownych! Edward Gierek powróci w całej swojej pogrobowej okazałości najpóźniej w 2012 roku. Ten rok będziemy pamiętali jako finał sklecenia i łapu capu. Gratuluję.

Niech zasiany niepokój towarzyszy niepokojowi o powracającą gruźlicę.
Do zachorowania na gruźlicę predysponują wszystkie te sytuacje, w których dochodzi do spadku odporności ogólnej organizmu. Zatem zwierzęta i ludzie niedożywieni, wychudzeni, cierpiący na choroby przewlekłe są bardziej narażeni na zachorowania niż osobniki zdrowe, pełne życia i energii. Na prawdopodobieństwo zarażenia ma wpływ czas ekspozycji na działanie prątków.

Te, po wniknięciu do ofiary, tworzą tzw. ognisko pierwotne. Ogniska pierwotne powstają najczęściej w płucach, gardle i jelitach. Po zbudowaniu „ciepłego gniazdka” następuje intensywne namnażanie zarazków i wysiewanie się naczyniami chłonnymi do regionalnych węzłów chłonnych. Tak rozpoczyna się jeden z największych dramatów ludzkości, czyli zespół gruźliczy. Od tego momentu bez intensywnej i specjalistycznej terapii nie ma odwrotu od rozwoju choroby. Prątki zaczynają pojawiać się we krwi. Wraz z krwioobiegiem możliwości wysiewania się do dowolnych narządów są nieograniczone. Najczęstszą postacią gruźlicy uogólnionej jest tzw. gruźlica prosówkowa. Nazwa pochodzi od podobieństwa do wyglądu ziaren prosa - guzków, umiejscowionych w narządach, zaatakowanych przez gruźlicę. Zmianami najczęściej objęte są śledziona, wątroba i płuca. W zależności od odporności i kondycji chorego przebieg choroby jest ostry lub przewlekły. W każdym przypadku osobnik chory jest w stanie zarażać środowisko, ssaki i ptaki żyjące w bezpośrednim otoczeniu. W dzisiejszych czasach częściej zdarza się sytuacja w której człowiek zaraża zwierzęta niż zwierzę człowieka. Państwo polskie przeznacza ogromne środki finansowe na diagnostykę i eliminowanie zarażonych sztuk bydła. Ten gatunek został uznany za najbardziej potencjalnie zagrażający zdrowiu człowieka. Dlatego zdrowie krówek jest monitorowane tak rzetelnie. Drugim gatunkiem zwierząt, u którego często diagnozowana jest gruźlica, jest ptactwo. Od kur, indyków, perliczek, gęsi, a także egzotycznych papug może ta straszna choroba zaatakować. Ze zwykłych przydomowych hodowli. Co ciekawe, bardzo wyraźnie spadła liczba gruźlicy pierwotnej.

Jeszcze raz podkreślę - w ostatnich latach dochodzi do zarażania się zwierząt od ludzi. Poziom życia w naszym kraju systematycznie się obniża. Na marne mogą pójść wieloletnie wysiłki służb weterynaryjnych, jeżeli równolegle nie stworzymy dla siebie godnych warunków życia i solidnych dróg, hoteli i stadionów.


 
5465