Przychodnia dla Zwierząt
A co z mamą? Proszę Szanownych Państwa, zanim napiszę kilka słów o tym, co złego może przytrafić się kociej lub psiej mamie, chcę wyznać, że brakuje mi Janusza Korwina Mikke w mediach. Nikt tak jasno nie tłumaczył, że ingerencja polityki w gospodarkę i życie społeczne zawsze kończy się tak samo: dla przykładu Donald Tusk powyborczo obiecywał, że walczyć będzie ze sferą biedy, ubóstwa i głodu. Jednocześnie jego gabinetowy koalicjant, minister rolnictwa, nie zgadza się na zniesienie ceł na tanią, importowaną żywność z Unii. Oczywiście po to, aby utrzymać drogie ceny polskich rolników i pośredników, czyli elektoratu PSL. Opozycja bije pianę, bo widzi w tym polityczny interes, a nasze, psie i kocie żarcie drożeje. Panie Premierze, miłość może szybko obrócić się w nienawiść i skakaniu przez płoty nienawiści do ogrodu miłości może towarzyszyć gest Kozakiewicza. Naprawdę nie rozumiem, dlaczego nie można podjąć realnych reform państwa. Wróćmy jednak do rozważań okołoporodowych zwierzaków. Wiemy już, że kocią i psią mamę należy przed zapłodnieniem zaszczepić, odrobaczyć, po porodzie należy kontrolować stan gruczołów mlekowych i monitorować wypływ z dróg rodnych, powtórnie odrobaczyć. Te czynności są ogólnie znane. Jest jednak jednostka chorobowa, która ze względu na siłę objawów i zagrożenie życia matki powinna być Państwu znana, zanim wystąpi. Do produkcji mleka potrzebny jest wapń. Pierwiastek ten dostarczany jest wraz z pożywieniem na ogół w dostatecznej ilości. Problemy z jego gospodarką zaczynają się w przypadku bardzo licznych miotów lub u ras dużych. Gospodarkę wapniową można zaburzyć nieodpowiednim żywieniem. Podawanie nadmiernych ilości mięsa, podrobów, puszek, saszetek i lichej jakości karm suchych zakupionych w supermarketach sprzyjać będzie wystąpieniu choroby. W organizmie ssaków metabolizm Ca ma priorytetowe znaczenie. Jego optymalny poziom utrzymywany jest przez hormony przytarczyc - kalcytoninę i parathormon dla prawidłowej pracy mięśni, a w szczególności mięśnia sercowego. Bez względu na przyczynę niedoboru, wysiłek przytarczyc będzie zmierzał, aby wydobywać pierwiastek nawet z kości, byle tylko poziom wapnia we krwi zapewniał pracę podstawowych dla życia organów. W okresie dostatku wapniowego kalcytonina umieszcza jony wapniowe w kościach i jednocześnie obniża jego poziom we krwi. Parathormon jest czynnikiem działającym antagonistycznie. W okresie głodu wapniowego wydobywa wapń z kości i przywraca jego prawidłowy poziom we krwi. Jak widać, praca opozycjonistów w naturze przynosi normalność, w naszej politycznej rzeczywistości zaś mamy do czynienia z rzucawką poporodową. |