|
Przychodnia dla Zwierząt
Jedzmy zdrowo Proszę Szanownych Państwa, niedługo Święta Wielkanocne. Święta, których wymiar duchowy każdy musi w sobie znaleźć sam, ale oprawa kulinarna kojarzy się nieodłącznie z jajkiem i drobiem. Już we wstępie życzę Wszystkim głębokich przeżyć, radości, udanego świętowania i jak zwykle, jak najlepiej. Każde święto wiąże się z odruchem magazynowania większej niż normalnie ilości produktów żywnościowych. Bardzo ważne, aby przechowywać je w odpowiednio niskiej temperaturze i nie chronić przed dostępem powietrza. Nieprzetworzona lub niekonserwowana żywność zamknięta w torebkach foliowych czy plastikowych pojemnikach jest narażona na namnażanie się w niej bakterii beztlenowych. Oprócz słynnej Salmonelli możemy zatruć się toksynami wydzielanymi przez E.Coli, Staphylococcus, Clostridia, Camphylobacter i Listerię. Nawet gdy bakterie są zniszczone przez obróbkę cieplną, wydzielane przez nie jady są zwykle termooporne. Objawy występują bardzo szybko. Po kilkunastu minutach lub po kilku godzinach. Bóle brzucha, wymioty, ostra biegunka. Groźniejszą odmianą zatrucia jest obecność żywych bakterii w przewodzie pokarmowym. W takich przypadkach leki z domowych apteczek zawodzą, często konieczna jest hospitalizacja. Ciepła, wiosenna aura. Mnogość potraw z udziałem ryb, drobiu, jajek, majonezu, mielonego surowego mięsa zwiększa ryzyko zatruć. Uważajmy zatem, aby zakup produktów i przyrządzanie posiłków łączyło się z zakupami w sprawdzonych sklepach i zasadami bezpiecznej kuchni i bezpiecznej lodówki. Aliści nie tylko potrawy pochodzenia zwierzęcego mogą nam szkodzić. W warzywach i owocach mogą znajdować się metale ciężkie, środki ochrony roślin, nadmierne ilości nawozów i pozostałości po pleśniach. Źródłem nadmiernej ilości ołowiu są puszki. Kadm obecny jest w owocach morza, nerkach i wątrobach wołowych, chlebie. Rtęć lubi żółtka jajek i mięso drobiowe, zwłaszcza zwierząt karmionych ziarnem przeznaczonym do wysiewu. Arsen znajduje się we wszystkim, co pochodzi z mórz i oceanów. Od glonów spożywczych do krewetek. Cynk, mimo że w mikroilościach konieczny do życia, to w nadmiarze jest toksyczny. Najwięcej go w szpinaku, kalmarach i krewetkach. Cyna w nadmiarze pochodzi z opakowań metalowych. Wysoki poziom niklu odnotowuje się w ziarnach kakaowca, ale także we wszystkich tłuszczach utwardzanych chemicznie czyli "maśle" roślinnym i margarynach. Jod w produktach mlecznych po kontakcie z jodoforowymi preparatami odkażającymi używanymi w mleczarniach i oborach. Fluor jest pierwiastkiem, którego rozpiętość stężenia przyjaznego i toksycznego jest najmniejsza ze wszystkich mikro- i makroelementów. Przekroczenie norm stwierdza się w owocach i warzywach pochodzących z obszarów rolniczych wokół ośrodków przemysłowych i dużych miast. Bardzo groźnym elementem zatruć pokarmowych są mykotoksyny. Działanie trucizn pozostałych po pleśniach nie jest widoczne od razu. Dziś lakonicznie, bo mykotoksynom warto poświęcić więcej uwagi. Największe stężenia tych substancji odnotowuje się w produktach zbożowych, zwłaszcza pszenicznych, orzechach i orzeszkach. Stare ziemniaki, zagęszczane soki owocowe, cukierki, lody, piwo, wino, sery pleśniowe przyczyniają się do poważnego obciążenia pracy wątroby i prowokowania wielu chorób alergicznych. Szanowni Państwo, nie chciałem straszyć przed jedzeniem czy świątecznym objadaniem się. Chciałem tylko zwrócić Waszą uwagę na spożywanie produktów bezpiecznych, zdrowych i świeżych, aby po wysuszeniu głów móc spokojnie wrócić do naszych zwykłych zajęć. Mokrego Dyngusa.
Przychodnia dla Zwierząt
lek. wet. Zygmunt Kosacki |