Prezentacja nowej Światowida

Zielona aleja przyjazna pieszym i rowerzystom, z linią tramwajową pomiędzy jezdniami z dwoma pasami ruchu każda – to nowa, przeciwstawna wcześniejszej „tarchostradzie”, wizja ulicy Światowida.

Wprawdzie w poprzednim numerze NGP wspominaliśmy już o najnowszych planach  rozbudowy ulicy Światowida, to jednak warto wrócić do tematu, gdyż jest nim główna arteria Tarchomina, o której kształt, a zwłaszcza szerokość, mieszkańcy walczyli od przeszło czterech lat.

8 maja w ratuszu Białołęki na spotkaniu z mieszkańcami, przedstawiciele Zarządu Transportu Miejskiego oraz biura projektowego MP-Mosty z Krakowa zaprezentowali zamienny do poprzedniego, projekt nowego układu drogowego tej ulicy, zakładający (po zbudowaniu nowej jezdni) zwężenie jej z 3 do 2 pasów ruchu w każdym kierunku.

Przypomnijmy, że wcześniejszy projekt (z 2013 roku) przewidywał poszerzenie ulicy do sześciu, a przed skrzyżowaniami, nawet do siedmiu pasów ruchu. Mieszkańcy zaczęli ostro protestować. Krytykując poszerzenie, nazwali ulicę „tarchostradą” i „prospektem Stalina”. Na Facebooku założyli profil „Nie dla autostrady Światowida”. Przeciwko „tarchostradzie” konsekwentnie występowało też Zielone Mazowsze. Poskutkowało. Nowy projekt, przewidujący dwa pasy ruchu na nowej jezdni i dwa na starej z trzecim do parkowania, oraz biegnącą pośrodku linią tramwajową, właśnie zaprezentowano publiczności.

Poza optymalizacją liczby pasów ruchu, inne istotne zmiany w nowym projekcie to: przeznaczenie skrajnego pasa na istniejącej jezdni ulicy Światowida na miejsca parkingowe, zmiana geometrii jezdni po to, aby ocalić dąb rosnący przy ulicy Stefanika, uspokojenie ruchu oraz zmniejszenie szerokości pasów ruchu do 3-3,25 m. Zaplanowano też dodatkowe przejścia dla pieszych pomiędzy skrzyżowaniami, rozdzielenie jezdni, ścieżki rowerowej i chodnika pasem zieleni oraz remont istniejących dróg rowerowych po zachodniej stronie ulicy.

Priorytetem w tym projekcie jest linia tramwajowa, której dociągnięcie do pętli w Winnicy będzie realizowane w I etapie inwestycji. Przetarg na realizację I etapu zostanie ogłoszony w trzecim kwartale tego roku. Budowa drugiej jezdni ulicy Światowida ma być realizowana w II etapie.

Chociaż czas realizacji II etapu nie został dokładnie określony, to on właśnie był głównym przedmiotem dyskusji w trakcie spotkania w białołęckim ratuszu. Bardzo szczegółowe uwagi zgłaszał radny Wojciech Tumasz. Postulował on budowę ścieżki rowerowej również po wschodniej stronie ulicy Światowida, to znaczy wzdłuż nowej jezdni, a także wyprostowanie istniejącej już drogi rowerowej, poprowadzonej po stronie zachodniej ulicy. Chodzi o wygodę rowerzystów, którzy na skrzyżowaniu z Myśliborską muszą pokonywać trasę w kształcie litery „S”.

Radny Tumasz przewidująco wnioskował również o poszerzenie do dwóch pasów prostopadłej do Światowida ulicy Talarowej, która przecież nie będzie docelowo prowadzić tylko do Biedronki, jak jest w tej chwili, lecz pobiegnie do Mehoffera a nawet dalej. Trzeba przewidzieć, sugerował dalej radny Tumasz, zarówno na niej, jak na Myśliborskiej, zatoki autobusowe, a na skrzyżowaniu z ulicą Ćmielowską – przesunąć stację Veturilo.

Przedstawiciele ZTM-u odpowiedzieli, że obecny projekt przebudowy Światowida jest projektem zamiennym i nie obejmuje zmian infrastruktury, zresztą zatoki autobusowe na Talarowej nie zostały zaakceptowane przez Biuro Polityki Mobilności i Transportu. Podobnie odpierali kolejne wnioski radnego Tumasza, dotyczące wyznaczenia dodatkowych miejsc postojowych przy następnych skrzyżowaniach, jak również zorganizowania dodatkowego przejścia dla pieszych w okolicach skrzyżowania z ulicą Mehoffera, czy też zachowania, bądź wyeliminowania niektórych zjazdów.

Niewątpliwie należy podziwiać dalekowzroczność radnego Wojciecha Tumasza, i jego nieustępliwość w zgłaszaniu drobiazgowych propozycji, podyktowaną troską o nie wydawanie dwukrotnie publicznych pieniędzy („wykonać inwestycję od razu w sposób optymalny”), jednak cała ta dyskusja może się okazać niepotrzebną „sztuką dla sztuki”.

Nie do końca wiadomo, czy na II etap inwestycji, tzn. na budowę drugiej jezdni ulicy Światowida w ogóle są pieniądze. Na konkretne pytanie o tytuł inwestycyjny na ten cel, przedstawiciele ZTM-u odpowiedzieli wymijająco, że „w budżecie m.st. Warszawy zabezpieczono środki finansowe również na realizację II etapu tj. budowę drugiej jezdni ul. Światowida. Realizacja całości zadania inwestycyjnego przewidziana jest do 2021 r. z czego I etap na Winnicy planujemy wykonać do końca 2019 r.”.

Oby tak było. Jeżeli bowiem tytułu inwestycyjnego nie ma, to wszystkie decyzje, a z nimi cały projekt, mogą  się przeterminować i okaże się, że dyskutujemy o rzeczywistości wirtualnej, a przecież mieszkańcy Tarchomina zasługują na reprezentacyjną ulicę, wygodną dla różnych użytkowników, zarówno dla kierowców, jak i dla pieszych i rowerzystów, również „w realu”.

Joanna Kiwilszo