Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...
Kamienica przy ulicy Okrzei 26 (róg ulicy Jagiellońskiej) należy do wartościowszych zabytków Pragi, a dzięki rzeźbom uskrzydlonych sów umieszczonych na szczycie fasady od strony ul. Okrzei, powszechnie nazywana jest "Kamienicą pod Sowami". Jednakże nie tylko sowy przykuwają uwagę przechodniów. Bystre oko dostrzeże cały zwierzyniec na elewacjach obłożonych glazurowaną cegłą. Prócz sów, są tu płaskorzeźby nietoperzy, a także mitycznych smoków. Pomimo uszkodzeń z czasu ostatniej wojny (ślady po odłamkach na elewacjach) oraz zaniedbań i zaniechania remontów w okresie powojennym, kamienica wyróżnia się swą dekoracyjnością nawet w skali całej Warszawy. 22 listopada 2005 r. "Kamienica pod Sowami" została wpisana do rejestru zabytków prowadzonego przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i od tego czasu podlega ochronie prawnej. W ubiegłym roku powstało też Stowarzyszenia Ulicy Szerokiej, które za cel stawia sobie działania zmierzające do rewitalizacji obszaru wokół dawnej ulicy Szerokiej, obecnie ulicy księdza Ignacego Kłopotowskiego, m.in. poprzez działalność naukową, kulturalną i oświatową, a także inicjowanie odnowy historycznych obiektów. Dzięki Stowarzyszeniu przygotowywany jest właśnie projekt przywrócenia dawnej świetności elewacjom "Kamienicy pod Sowami". Prace są zaawansowane, lecz przeszkodą w odtworzeniu brakujących detali jest brak dawnej ikonografii domu. Pomimo poszukiwań nieznany jest pierwotny wygląd narożnej wieżyczki. Dlatego Stowarzyszenie zwraca się za naszym pośrednictwem o pomoc w zdobyciu jakiegokolwiek przedwojennego lub zrobionego krótko po wojnie zdjęcia, które umożliwiłoby odtworzenie formy narożnej wieży, a dokładnie jej zniszczonej podstawy i wieńczącego hełmu (przykładem domu z zachowaną narożną wieżyczką jest nieodległa kamienica z 1914 r. przy Ząbkowskiej 2 róg Targowej - na zdjęciu). Ufamy, że są wśród naszych Czytelników osoby pamiętające dawny wygląd wieżyczki, a przede wszystkim kształt jej hełmu. Uprzejmie prosimy o kontakt w tej sprawie z redakcją lub Stowarzyszeniem Ulicy Szerokiej. Najlepszym rozwiązaniem byłoby oparcie rekonstrukcji o dawne zdjęcie domu przy Okrzei 26, lecz cenne byłyby także wykonane z pamięci najprostsze szkice czy choćby zwykły pisemny opis. Wspólnie pomóżmy przywrócić "Kamienicy pod Sowami" dawną świetność. Projekty odtworzenia elewacji domu oraz informacje dotyczące Stowarzyszenia Ulicy Szerokiej można znaleźć na stronie internetowej www.szeroka.org "Kamienica pod Sowami", zbudowana ok. 1906 r., przypisywana jest znamienitym architektom - Henrykowi Stifelmanowi i Stanisławowi Weissowi. Dom ten, a także sąsiadujące z nim kamienice przy obecnej Jagiellońskiej 9 i Jagiellońskiej 11, powstały też nie dla pierwszego lepszego kamienicznika, ale dla osoby z wyższych sfer, księcia Bronisława Massalskiego (w domu przy Jagiellońskiej 11 nie zachowała się część frontowa kamienicy, najprawdopodobniej zburzona w czasie wojny). Ich mieszkańcy z pewnością należeli do lepiej sytuowanej części ówczesnego społeczeństwa, a lokalizacja tych domów na Pradze świadczy też o tym, że wbrew obiegowym opiniom dzielnica nie była zamieszkiwana wyłącznie przez biedotę. Co ciekawe, w ubiegłym roku na fasadzie domu varsavianista Janusz Sujecki odnalazł cenny relikt z czasów zaborów. Jest to metalowa tabliczka z numerem domu "29" i nazwą ulicy "Moskiewska" zarówno po polsku jak i po rosyjsku (tak wtedy nazywał się m.in. południowy odcinek obecnej ul. Jagiellońskiej). Niewielką tabliczkę po odzyskaniu niepodległości odwrócono i wtórnie użyto umieszczając na odwrocie już nowy adres. Pierwotny napis przetrwał jako całkowicie zasłonięty. Bardzo rzadkie znalezisko wzbogaciło zbiory Muzeum Historycznego m.st. Warszawy. |